Miłość, która boli: Jak straciłam syna przez własną troskę
Od zawsze żyłam dla mojego syna Michała, starając się dać mu wszystko, czego sama nie miałam. Jednak pewnego poranka zostałam wyrzucona za drzwi przez własne dziecko, a serce rozdarło mi się na pół. Teraz zastanawiam się, gdzie popełniłam błąd i czy naprawdę można kochać za bardzo.