Oddałam pieniądze na wymarzoną suknię, by pomóc bezdomnemu – a los odpłacił mi czymś, czego nie mogłam przewidzieć
Moja historia zaczyna się w chwili, gdy musiałam wybrać między własnym marzeniem a pomocą komuś, kto nie miał nic. Oddałam oszczędności na studniówkową suknię nieznajomemu bezdomnemu, co wywołało burzę w mojej rodzinie i szkole. Nie spodziewałam się, że ta decyzja odmieni nie tylko moje życie, ale i całej społeczności.