Wszystko zaczęło się od trzaśnięcia drzwiami i słów, których nie da się cofnąć. Przez lata żyłem w cieniu własnych błędów, patrząc, jak mój syn oddala się coraz bardziej. Ta historia to opowieść o bólu, nadziei i trudnej drodze do przebaczenia, którą musieliśmy przejść razem.
Po rozwodzie byłem zdeterminowany, aby być najlepszym ojcem dla moich dzieci, Eryka i Leny. Na początku z entuzjazmem podjąłem się tego wyzwania, ale z biegiem miesięcy ciężar samotnego rodzicielstwa zaczął mnie przytłaczać. To opowieść o tym, jak moje marzenia o byciu oddanym tatą zderzyły się z twardą rzeczywistością codziennego życia.
Trzy lata po nagłej śmierci Marka, jego wdowa, Anna, jest uwikłana w sieć oczekiwań ze strony rodziny zmarłego męża. Mając na wychowaniu dwoje małych dzieci, stara się odnaleźć własną drogę, jednocześnie honorując pamięć ukochanego męża.
Nasza córka miała zaledwie trzy lata, gdy Emilia postanowiła odejść. Napięcie w naszym domu narastało od miesięcy. – Co ją do tego skłoniło?
