Druga strona: Teściowa, której nigdy nie poznałam naprawdę
Już od pierwszego spotkania z matką mojego męża, Anną, czułam się jak intruz. Przez lata żyłam w cieniu rodzinnych konfliktów, nie rozumiejąc, jak głęboko sięgają rany między moim mężem, Pawłem, a jego matką. Dopiero gdy Anna została sama po śmierci męża, odważyłam się zbliżyć do niej i odkryć prawdę, która zmieniła wszystko.