Wrócił z delegacji i zażądał rozwodu: Jak mądrość mojej babci uratowała nasze małżeństwo
Gerard wrócił z delegacji i bez ostrzeżenia zażądał rozwodu. W jednej chwili mój świat się zawalił, ale przypomniałam sobie słowa babci, które kiedyś wydawały mi się banalne. To one pozwoliły mi spojrzeć na wszystko inaczej i zawalczyć o naszą rodzinę.