Ciotka, która rządzi naszym życiem – czy rodzina ma granice?
Od lat żyję w cieniu ciotki Heleny, która nie uznaje żadnych granic. Jej żądania i kaprysy doprowadziły naszą rodzinę do skraju wytrzymałości, a ostatnie wydarzenia sprawiły, że musiałam postawić wszystko na jedną kartę. Czy rodzina naprawdę zobowiązuje nas do poświęceń bez końca?