Zapach świeżego chleba i gorycz niewypowiedzianych słów – historia, która rozdarła moje małżeństwo
Nazywam się Marzena. Pewnego wieczoru zwykła kłótnia o chleb przerodziła się w lawinę żalu i pytań o sens mojego małżeństwa. To opowieść o kompromisach, które niszczą, i o tym, jak łatwo zgubić siebie, próbując zadowolić innych.