Zmarnowałam dekadę czekając na jego rozwód — i dopiero potem zrozumiałam, jak to było głupie
Siedząc w parku, opowiedziałam nieznajomej swoją historię o dziesięciu latach czekania na mężczyznę, który obiecywał mi wszystko, a nie dał nic. Przeżyłam rozczarowanie, samotność i utratę samej siebie, wierząc w kłamstwa i złudzenia. Teraz pytam siebie, czy można odzyskać stracony czas i jak nauczyć się kochać siebie po tylu latach autodestrukcji.