Babcia Julia kontra los: Walka o rodzinę, której nie wolno przegrać
Zawsze myślałam, że po sześćdziesiątce życie zwolni, a ja będę mogła cieszyć się spokojem i wnukami. Tymczasem wszystko runęło, gdy małżeństwo mojej córki rozpadło się na moich oczach. Teraz stoję na rozdrożu, próbując ocalić rodzinę i nie zatracić siebie.