Po śmierci męża córka zaproponowała, żebym zamieszkała z nimi: Nie wiedziała, że to ja najbardziej boję się tej bliskości
Po śmierci męża zostałam sama w domu, który nagle stał się zbyt wielki i pełen wspomnień. Córka zaproponowała mi wspólne mieszkanie, ale nie wiedziała, jak bardzo boję się tej nowej bliskości i utraty resztek własnej niezależności. To opowieść o żałobie, rodzinnych napięciach i poszukiwaniu siebie na nowo.