Kiedy mąż wybiera swoją matkę zamiast mnie… Moja walka o rodzinę i wiarę
Od lat czułam się w naszym domu jak cień, zawsze na drugim miejscu po teściowej. Moja walka o rodzinę, rozmowy z dziećmi i poszukiwanie wsparcia w wierze doprowadziły mnie do punktu, w którym musiałam zawalczyć o siebie. Dziś wiem, że granice są konieczne, ale czy można być szczęśliwą żoną i synową jednocześnie?