Jak modlitwa uratowała mnie przed rozpadem rodziny – historia o dziedziczeniu, żalu i przebaczeniu
Wszystko zaczęło się od kłótni przy stole, kiedy po śmierci taty rozgorzała walka o spadek. Wtedy, wśród łez i oskarżeń, odnalazłam siłę w modlitwie, która pozwoliła mi spojrzeć na rodzinę z innej perspektywy. To opowieść o bólu, przebaczeniu i szukaniu pokoju tam, gdzie wydawało się to niemożliwe.